Podczas spalania odpadów emitujemy do atmosfery m. in. pyły, tlenek węgla, tlenek azotu, dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór, fenole a także rakotwórcze związki zwane dioksynami i furanami.
Substancje te zanieczyszczają nasze najbliższe środowisko, a także wpływają na nasz organizm i są przyczyną występowania wielu chorób - mogą również generować choroby nowotworowe, które coraz częściej występują u dzieci. Skutki oddziaływania trującego dymu nie są widoczne natychmiast. Często dolegliwości zaczynają się od kaszlu i uczucia duszności. Szczególnie dzieci są narażone na choroby związane z układem oddechowym i obniżoną odpornością, która objawia się w formie alergii.
Spalanie odpadów w piecach jest także przyczyną odkładania się szkodliwych substancji w glebie i w wodach gruntowych.
Lekkomyślni właściciele budynków, ogrzewając swoje domy pozbywają się śmieci, nie zważając na skutki swojego postępowania.
W Polsce obowiązuje ustawowy zakaz spalania odpadów komunalnych w urządzeniach nie przystosowanych do tego celu, ale to my sami musimy mieć świadomość, na co narażamy siebie, swoje rodziny i sąsiadów paląc śmieci w domowym piecu.
Za spalanie w piecu niedozwolonego paliwa grozi do 550 zł mandatu.
Za „pozorne oszczędności” podczas spalania odpadów płacimy własnym zdrowiem i zdrowiem swoich najbliższych.
Unikajmy „domowych sposobów” pozbywania się śmieci, które bez odpowiedniej technologii są dla nas po prostu zagrożeniem.
Dlatego też dbajmy o nasze zdrowie i umieszczajmy odpady powstające w naszych gospodarstwach tam gdzie ich miejsce - w pojemniku lub worku na odpady!
Już zmiana sposobu rozpalania ma znaczenie
Podpalanie warstwy paliwa od dołu generuje duże ilości dymu i sadzy. Najlepsze jest zaś rozpalanie od góry, które pozwala znacznie zmniejszyć emisję pyłów.
Zazwyczaj nadmierne zadymienie powietrza jest kojarzone ze spalaniem śmieci, jednak jego przyczyną nie musi być wcale spalanie niedozwolonych materiałów. Nadmierne zadymienie może wynikać również ze spalania węgla i drewna w nieprawidłowy sposób. Gęsty dym o nieprzyjemnym zapachu powstaje wtedy, kiedy dużą porcję paliwa wrzuca się na żar, przez co palenisko ulega gwałtownemu schłodzeniu, a paliwo uwalnia duże ilości lotnej smoły. Smoła ta nie może ulec spaleniu z powodu najpierw – zbyt niskiej temperatury wewnątrz pieca, a później – zbyt małej ilości powietrza (smoły jest za dużo).
Poniżej zaprezentujemy techniki pozwalające na ogrzewanie w sposób, który generuje znacznie mniejsze ilości dymu, co pozwala nie tylko na zmniejszenie zadymienia powietrza, lecz również na oszczędniejsze zużycie paliwa (dzięki spalaniu również gazów lotnych i smoły, które zazwyczaj wraz z dymem uciekają w atmosferę).
Ważne! Poniższe instrukcje odnoszą się do palenia w kotłach z wylotem spalin u góry paleniska.
Najbardziej powszechnym sposobem rozpalania ognia w kotłach jest podpalanie warstwy paliwa od dołu. Jest to sposób nieprawidłowy, generujący duże ilości dymu i sadzy, które przy prawidłowym sposobie rozpalania mogłyby również ulec spaleniu i dostarczyć dodatkowej energii.
Sposoby prawidłowego palenia w kotłach:
1. Dokładanie mniejszych porcji paliwa.
Zamiast grubej warstwy węgla, na żar należy dołożyć jego mniejszą ilość i rozprowadzić ją po całej szerokości rusztu. Nie należy przyduszać płomieni, ogień musi cały czas swobodnie płonąć. Mniejsze porcje paliwa szybciej zajmą się ogniem, a dzięki doprowadzeniu dostatecznej ilości powietrza, spaleniu ulegnie także smoła i substancje lotne.
2. Palenie kroczące (dokładanie od boku)
Przy tej metodzie rozpalony żar przegarnia się w tył paleniska, a na opróżnione miejsce dokłada świeżą porcję paliwa. Paliwo stopniowo się rozgrzewa, smoła i substancje lotne ulegają spalaniu, wydzielanie dymu jest mniejsze.
3. Rozpalanie od góry
Jest to najbardziej efektywna metoda palenia w piecu, pozwalająca na oszczędne wykorzystanie paliwa, zmniejszenie ilości dymu, sadzy i pyłów, a także mniej pracy przy utrzymaniu ognia. Rozpalanie od góry pozwala o około 50% zmniejszyć emisję pyłów.
Przy tej metodzie płomienie rozpalone na wierzchu załadunku paliwa stopniowo ogrzewają je aż do dolnej warstwy, dzięki czemu spalane są substancje lotne i sadza. Dzięki załadunkowi większej ilości węgla naraz nie trzeba często dokładać. Ważne jest to, aby zadbać o prawidłowy dopływ powietrza, dzięki czemu spalanie odbywa się czysto i efektywnie.
Stosując powyższe metody palenia w piecach i kotłach możemy w prosty sposób znacznie zmniejszyć nie tylko zanieczyszczenie powietrza, ale również straty energii, a co za tym idzie – własne koszty ogrzewania.
Nie jest do tego konieczna kosztowna wymiana sprzętu – wystarczy zmiana nawyków postępowania.
Porównanie spalania od góry i tradycyjnego